czwartek, 20 czerwca 2013

Alkoholizm terapia

Odwołałem dzisiejsza terapie z uwagi na upal. Niestety ale gorząc nie służy mojej nerwicy i wszystkie fobie wylatują na wierzch. O dziwo nie myślę o piciu, ale w tym momencie mam problem z myśleniem o czymkolwiek.
Nie jestem z tych co krzyczą, ze jest za zimno i tęsknią za latem. Cieple dni kojarzą mi się z piciem w plenerze, czy knajpach z parasolami pod chmurka. Dlatego staram się zając myśli czymś innym, ale w takim momencie marzy mi się tylko aby ten dzień się skończył. Pije napoje z lodem, zatyka to skutecznie jadaczkę i odrzuca myśli o alkoholu.

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 
;